"Maria Stuart" na toruńskiej scenie
W Teatrze Horzycy trwają próby do niewystawianej od 30 lat w kraju "Marii Stuart" Fryderyka Schillera. Sztukę przedstawi Grzegorz Wiśniewski, jeden z najciekawszych w ostatnich latach polskich reżyserów teatralnych.
Nowy przekład tego arcydzieła niemieckiego klasycyzmu przygotował specjalnie na zamówienie teatru Jacek St. Buras, wybitny tłumacz literatury niemieckiej. Autor inscenizacji Grzegorz Wiśniewski od lat współpracuje z teatrem Wybrzeże w Gdańsku oraz teatrami w Krakowie, Warszawie, Wrocławiu i Łodzi. Toruńska widownia zna jego spektakl "Mewa", który był prezentowany i nagrodzony na festiwalu Kontakt w 2003 r. - W rękach Wiśniewskiego dramat Czechowa zabrzmiał niezwykle współcześnie - mówi Marta Lewandowska, kierownik pracy artystycznej w teatrze. - Można więc mieć nadzieję, że i "Maria Stuart" - tragedia o namiętności i władzy, polityce i religii, konieczności i wolności - okaże się sztuką dla nas aktualną i ważną. Reżyser zapowiada, że w tragedii Schillera interesuje go najbardziej wątek polityczny.
W rolach głównych - Maria Kierzkowska [na zdjęciu] jako Maria Stuart i Jolanta Teska jako Elżbieta. Premiera planowana jest na początek lutego 2008 r. na dużej scenie Teatru Horzycy.