To będą hity nadchodzącego tygodnia [fragment]
W maju jak zawsze w Krakowie sporo się dzieje. Premierowe przedstawienia, filmy i nowe wystawy zagospodarują nam bez wątpienia sporo czasu. Miejmy nadzieję, że będzie to czas ciekawie i mądrze spędzony.
Panna Julia
Na początek Panna Julia Augusta Strindberga spektaklu w reżyserii Radosława Stępnia, którego premierę zaplanowano na jutrzejszy wieczór. Etiuda tego młodego twórcy, oparta na tym tekście, wygrała w zeszłym roku organizowany przez Teatr Ludowy Festiwal Młodych Reżyserów. Nagrodą była możliwość zrealizowania pełnowymiarowego spektaklu. I to się właśnie dzieje.
Na Scenie pod Ratuszem zobaczymy historię młodej kobiety z wyższych sfer, która rozgrywana jest gęstej atmosferze nocy letniego przesilenia… Chcąc uciec od życia zamkniętego w konwenansach, panna Julia zatraca się w świętojańskiej zabawie dla służby i wdaje w niby niezobowiązujący flirt z lokajem. Niezależne od pozycji społecznej, obycie i siła mężczyzny sprawiają, że ich wzajemna relacja przeradza się w walkę o władzę nad drugim człowiekiem, rozgrywaną w obecności narzeczonej Jeana, Krystyny.
Co tak naprawdę wydarzyło się między trójką bohaterów podczas tamtej nocy, nocy świętojańskiej, nocy niewinnych zabaw? Kto spełnił swoje marzenia, komu je odebrano, kto sam z nich zrezygnował? Jakie są zasady gry, w którą zmuszeni jesteśmy grać między sobą? Czy jesteśmy panami swojego losu i naszych uczuć czy może tylko bezwolnymi lalkami poruszanymi przez wypadkową siły niezaspokojonych pragnień, dawnych kompleksów i przypadkowych okoliczności? - takie pytania zadają sobie twórcy przedstawienia, do którego scenografię zaprojektowała Eliza Gałka, a muzykę skomponował Bogumił Misala.
Teresa
Już dziś można się wybrać do Teatru Barakah, gdzie odbędzie się premierowy pokaz przedstawienia pt. Teresa. To spektakl o kobietach Kościoła katolickiego, o fanatyzmie, sterowaniu i nacisku oraz sile sugestii i potędze wiary jako niezawodnych narzędziach kontroli. Osią tekstu są biografie trzech Teres — św. Teresy od Dzieciątka Jezus, św. Teresy z Kalkuty oraz Teresy Neumann, kontrowersyjnej niemieckiej mistyczki, jak również wielu innych kobiet — błogosławionych, świętych i męczennic od św. Cecylii do siostry Łucji z Fatimy, których często tragiczne życiorysy służyły umacnianiu konstruktu Kościoła i jego siły oddziaływania. To w końcu rzecz o cechach autobiograficznych autora, o dojrzewaniu, zmaganiu się z narzuconymi schematami religijnymi, o wolności sumienia, wyboru wyznania i własnej tożsamości.
Teresa to spektakl na cztery osoby, Kobietę, Mężczyznę, dwoje śpiewaków oraz sampler i akordeon. Muzyczna sfera widowiska stanowiąca kluczową rolę, oparta będzie na połączeniu stylistyk energetycznego digital hardcore/industrial electro z wykonywaną na żywo przez śpiewaków wokalną muzyką sakralną z epoki średniowiecza oraz nią inspirowaną. Tekst, reżyseria, muzyka, światło: Paweł Szarek, ruch: Katarzyna Krzysztofek. Na scenie zobaczymy: Katarzynę Chlebny, Annę Wodyńską-Piętkę, Rafała Piętkę-Wodyńskiego, Łukasza Szczepanowskiego. […]