Zwierzęta jak ludzie i życie jak w lesie
9 marca w Malarni, małej scenie Teatru Współczesnego, odbędzie się polska prapremiera sztuki "Lepsze lasy" w reżyserii Tomasza Kaczorowskiego.
W drodze do mitycznych lepszych lasów, w śnieżnej zawierusze, rodzice małego wilka Ferdynanda giną z rąk myśliwych. Niczego nieświadome szczenię trafia pod opiekę pary owiec, które dawno już straciły nadzieję na posiadanie jagniątek. Owce wychowują Ferdynanda na wzorową owieczkę, śpiewającą najpiękniej w całym stadzie dumę owczego rodu. Tymczasem splot okoliczności sprawia, że Ferdynand zaczyna poznawać prawdę o sobie... Główną ramą inscenizacyjną jest zabawa, podczas której pięcioro aktorów konstruuje teatralną przypowieść i popową baśń o inności i szukaniu bezpiecznego schronienia.
- To jest tekst o odwiecznych konfliktach międzyludzkich, ale i w odniesieniu do relacji międzygatunkowych - mówi Tomasz Kaczorowski, reżyser. Bohaterami są pozornie zwierzęta, ale pokazują relacje między ludźmi. Czasem w życiu jesteśmy w iluzji rzeczywistości i długo dochodzimy do prawdy. Tutaj jest podobnie.
Bohaterowie tej sztuki rozbijają bańkę, w której żyje główny bohater.
- Postaci ostatecznie wskazują drogę głównemu bohaterowi. Uświadamiają mu, że dobrze jest mieć dość swobodny stosunek do swojej tożsamości - mówi Konrad Pawicki, aktor.
- To daje pewna wolność, ale też jest związane z kosztami, bo z tego powodu człowiek staje się trochę wyrzutkiem społeczeństwa.
Premiera realizowana w ramach projektu "Dorosłość".
Co, gdzie, za ile
Lepsze lasy, 9 marca, Teatr Współczesny, godz. 19, bilety 30-35 zł.