Minister wyłożył 20 mln na "symbol kompleksu i niemocy"
- Gdy spotykam byłych mieszkańców Lublina czy to w Poznaniu, czy w Indiach jak niedawno, pytają mnie, czy [Teatr w Budowie] dalej jest w budowie. Ze smutkiem odpowiadam, że tak - przyznał szef resortu kultury. Straszący ponury szkielet przyszłego CSK nazwał "symbolem kompleksu i niemocy".
Podpis goszczącego w Lublinie ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego sprawił, że województwo ma 20 milionów złotych na modernizację gmachu Teatru Muzycznego i Filharmonii Lubelskiej. Budynek będzie połączony z Centrum Spotkania Kultur
Modernizacja pochłonie 55,6 mln zł, więc wkład resortu kultury to niespełna połowa potrzebnej kwoty. Dzięki temu budynek operetki i filharmonii zyska nową architekturę i konstrukcję. Powstaną dwie nowe klatki schodowe, przebudowana zostanie sala widowiskowa, korytarz, hall i foyer, zmienią się istniejące instalacje, wydzielone zostaną strefy pożarowe itd.
Po tak gruntownych pracach teatr muzyczny z filharmonią będzie połączony z Centrum Spotkania Kultur, który firma Budimex stawia w miejscu nigdy nie ukończonego Teatru w Budowie z lat 70.
Nawiązał do tego minister Zdrojewski, który umowę na 20 mln podpisał w czwartek z członkami zarządu województwa Jackiem Sobczakiem i Tomaszem Pękalskim.
- Gdy spotykam byłych mieszkańców Lublina czy to w Poznaniu, czy w Indiach jak niedawno, pytają mnie, czy [Teatr w Budowie] dalej jest w budowie. Ze smutkiem odpowiadam, że tak - przyznał szef resortu kultury. Straszący ponury szkielet przyszłego CSK nazwał "symbolem kompleksu i niemocy".
Zapewnił, że będzie współpracował z władzami regionu, aby zarówno CSK, jak i modernizacja budynku operetki oraz filharmonii została ukończona do 2015 roku, gdy mija termin rozliczenia pieniędzy unijnych na Centrum Spotkania Kultur. - Chciałbym w następnej kadencji powiedzieć: Wszystko to, co obiecałem, zostało zrealizowane i Lublin jest w kompletnie innej lidze, jeśli chodzi o kulturę - dodał Zdrojewski.